Przedstawiamy rozmowę z Rafałem Korczakiem, który wszedł w zastępstwo i sprawił niespodziankę. Po dogrywce i ciekawej bitce wypunktował Marcina Szredera.
Zawodnik Uniq Fight Club zdecydowanie częściej dochodził do głosu, a w pierwszej rundzie widzieliśmy mocne tempo. Szreder był podłączony, ale do samego końca próbował odpowiadać. W dogrywce obaj byli już wyraźnie zmęczeni. Marcin na samym początku wyszedł z szybkim atakiem, którym chciał zaskoczyć rywala. Korczak przetrzymał przeciwnika, a następnie pewnie zbudował przewagę.