DSF 14: RÓŻAL POKONAŁ NA PUNKTY GRAHAMA!

Marcin Różalski w dobrym stylu wrócił do kick-boxingu, z którego przecież się wywodzi! W walce wieczoru 'Płocki Barbarzyńca' pewną jednogłośną decyzją sędziów (30-27x3) pokonał legendarnego Petera Grahama, który zastąpił kontuzjowanego Jerome Le Bannera. Miejmy nadzieje, że jeszcze w tym roku zobaczymy kolejny start wojownika z Płocka, który zawsze wzbudza mnóstwo emocji.

'The Chief' rozpoczął od niskich kopnięć, jednak Różal od razu odpowiadał uderzeniami na tułów. Były mistrz KSW wyglądał również dobrze w wymianach bokserskich. Po kolejnych kopnięciach na tułowiu Australijczyka można było zauważyć spore zaczerwienienia. W końcówce Peter mocno ruszył i trafił kolanem.

W drugiej odsłonie Marcin zauważalnie zmienił swój game plan. Tym razem on pną do przodu i próbował zamęczyć przeciwnika kolejnymi wymianami. Graham niewzruszony odpowiadał aż do momentu, gdy przyjął potwornie mocne wysokie kopnięcie. Peter był podłączony, ale wstał i od razu chciał wrócić w wielkim stylu. 42-latek miał nadzieje, że Marcin się 'podpali', a on zaatakuje jak za dawnych lat mocarnym kopnięciem, jednak na szczęście Różal był ostrożny.

Trzecia runda była chyba najlepsza w wykonaniu Petera, który do końca chciał zaskoczyć swojego przeciwnika. Mimo wszystko Różal w końcówce zachwycił publiczność i na pewno ponownie zaskoczył Grahama.

- Jeżeli ktoś śledzi historię Petera, to wie jaki to wspaniały zawodnik, dobrze mnie wyczuwał i musiałem w jakiś sposób zmienić taktykę, aby nie złapać się na kontrę. Walka z takimi zawodnikami dla takich ludzi jak ja jest marzeniem - powiedział Różal.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.