FEN 26: WOJCIECH WIERZBICKI NOWYM MISTRZEM

Tak jak się zapowiadało była to kapitalna wojna, która zasługiwała na miano jednych z najważniejszych wrocławskiego wydarzenia. Nowym, a można nawet powiedzieć starym mistrzem zostaje Wojciech Wierzbicki, który pokonał przed czasem Dominika Zadorę. Wielka szkoda, bo najprawdopodobniej złamana ręka spowodowała, że 'japoński drwal' nie wyszedł do czwartej odsłony. Mamy świetny podkład do rewanżowego starcia!

Od początku obaj ruszyli z wojną na środku klatki. Były to ciosy proste, haki na wątrobę, czy wielka ilość niskich kopnięć. Wydawało się, że Zadora prowadzi, ale z perspektywy czasu Wierzbicki niczym wrzucał następne biegi. Przyśpieszył i był bardziej precyzyjny, ale to Zadory uderzeniami potwierdzał, że siła fizyczna jest po jego stronie. W trzeciej rundzie wielokrotnie na twarzy Dominika rysował się duży ból. Dominik siłą i charakterem wytrwał do przerwy, ale widząc rękę w powtórkach było pewne, że walka nie może być po prostu kontynuowana.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.