DSF KICK-BOXING CHALLENGE: JENEL-RUTA WALKĄ O PASY

Dwudziestego dziewiątego września na gali DSF Kick-Boxing Challenge w Ząbkach do swojej obrony pasa kategorii do 81 kg stanie Kamil Ruta, który zmierzy się z również utalentowanym Kamilem Jenelem. Przypomnijmy, że poza pasem organizacji na szali będzie również trofeum Zawodowego Mistrza Polski PZKB. Już teraz te starcie powoduje 'dreszcze' i jest niewątpliwe strzałem w dziesiątkę. Dodatkowo Jenel w tym pojedynku idzie kategorie wyżej, bo przecież jakby mógł odrzucić taką ofertę.

Dla Ruty będzie to pierwsza walka w obronie tytułu, który wywalczył po świetnym pojedynku. Była to gala DSF Kick-Boxing Challenge 9, gdy zdobył wakujący pas pokonując solidnego Pawła Gierzyńskiego. Przypomnijmy, że na początku Kamil miał problemy, jednak z czasem widzieliśmy świetny comeback i pewną wygraną.

- Nie było trzeba mnie długo namawiać. Zawsze trzeba być pewnym siebie, ale postaram się teraz wygrać parę walk w tej kategorii wagowej. Może na koniec kariery skończę w ciężkiej - powiedział nam zmotywowany Jenel.

Dla zawodnika Paco Team Katowice będzie to powrót do organizacji, bo przecież widzieliśmy go już choćby na 4 edycji. Kamil po udanym debiucie w Spartan Fight został zauważony i zakontraktowany przez organizacje Fight Exclusive Night. Zadebiutował we Wrocławiu na 12 edycji, gdy ostatecznie spotkał się z Oskarem Staszczakiem. Był to świetny bój, który wygrał większościową decyzją sędziów. Jenel kolejny pojedynek zaliczył przed własną publicznością na FEN 14 pokazując swoją wielką broń czyli niskie kopnięcia, którymi zdetronizował Pavel'a Obozny'ego. Po tym pojedynku pozycja w organizacji Kamila była postrzegana wysoko, ale został niedoceniony, ponieważ walki o pas jak nie było tak jej nie ma. Tym samym wojownik nie mógł dalej czekać i szedł swoimi torami. W ostatniej walce wystąpił na gali Silesian Profesional Kickboxing w kwietniu tego roku pokonując Milana Kratochvila.

- Ja też mam czym uderzyć. Postawię mu bardzo trudne warunki i oto mi chodzi. Nigdy nie mówiłem, że z kimś wygram czy przegram tylko będę robił swoją robotę - zapewnia Kamil.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.