FEN 19: MARTA WALICZEK NOWĄ MISTRZYNIĄ

Marta Waliczek (2-0-1), zaskoczyła na pewno wielu zostając nową mistrzynią Fight Exclusive Night. Podopieczna Damiana Herczyka wykazała kapitalną kondycję, ponieważ tuż po walce nie wyglądała nawet na zmęczoną. Walka nie była łatwa, bo dopiero w dogrywce pokazała, że jest lepsza od Róży Gumiennej (8-1), dla której była to pierwsza porażka w karierze.

- Róża była faworytką, ale to bardziej mnie motywowało. Poczułam stres w pierwszej rundzie, ale zbiegiem się rozkręciłam - powiedziała nowa mistrzyni!

Na samym początku Róża popisała się świetną akcją. Waliczek robiła wszystko, aby jak najbardziej zbliżyć się do swojej rywalki. Nie było to łatwe, bo Gumienna od razu atakowała kopnięciami na korpus. Widzieliśmy też dużo kolan w klinczu.

W drugiej odsłonie zawodniczka Berserkers Team Bielsko-Biała dalej parła do przodu i nawet przez moment nie odpuszczała. Mimo wszystko to akcje Róży wydawały się bardziej efektowne. Duże wrażenie zrobiła idealnym front kickiem.

W trzeciej odsłonie Róża trafiała w tempo choćby obrotówką. Gumienna była już coraz bardziej zmęczona i wtedy Marta nawiązywała przewagę. Trzeba też pochwalić Martę świetnym kopnięciem obrotowym na głowę, który był bardzo blisko realizacji.

Sędziowie ogłosili dogrywkę i wszystko było od niej zależne. Zawodniczka z Wrocławia była wyczerpana i wyglądało to już nieciekawie. Pół przytomna Róża była liczona na stojąco. Zostały sekundy, a Marta jeszcze bardziej podkreśliła swoje pewne zwycięstwo. Wyprowadziła mocny cios, po którym Gumienna była na deskach, ale ostatecznie wytrwała do końca. Ta walka odbije się na zdrowiu byłej mistrzyni, która była dosłownie wykończona tym starciem. Umacnia to fakt, że Róża Gumienna nie wychodziła z klatki o własnych siłach.

Podczas studia prezes organizacji Paweł Jóźwiak podkreślał, że rezygnują z walk kobiet w formule K-1. Wielka szkoda, bo Marta dopiero zdobyła tytuł, a teraz taka decyzja. Jest to dość niezrozumiała sytuacja, bo ten pojedynek pokazał, że kobiety dostarczają swoimi startami niezłe emocje. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.