GLORY 78: AREK WRZOSEK SENSACYJNIE NOKAUTUJE LEGENDĘ

Arkadiusz Wrzosek osiągnął największy sukces w swojej karierze, na gali Glory 78 niespodziewanie znokautował legendarnego Badra Hari'ego.

Gorąco było jeszcze przed samą galą w w Rotterdamie, bowiem dzień wcześniej, na ważeniu wojownikowi z Amsterdamu puściły nerwy i odepchnął Warszawiaka.

Na gali Glory 78 Polak występował w roli skazanego na porażkę, a sam przebieg walki wydawał się być realizacją takiego scenariusza. W pierwszej rundzie nasz rodak znalazł się dwukrotnie na deskach, wykazał jednak ogromny hart ducha i przetrwał nawałnicę legendy. Taki był też plan, dać się wystrzelać Marokańczykowi, i szukać zwycięstwa na późniejszym etapie walki. Plan się udał, Wrzosek broniąc się, zza swojej gardy, wystrzelił niespodziewanym wysokim kopnięciem, dokładnie na skroń Hariego. Marokańczyk próbował wstać przed końcem liczenia do dziesięciu, nie był jednak w stanie. Polak sprawił ogromną sensację, a komentujący walkę oszaleli, podobnie jak cała Polska oglądająca ten pojedynek.

W momencie nokautu, statystyki pojedynku wskazywały na 61 zadanych ciosów przez Hari'ego, w tym 17 celnych. Polak miał na koncie 31 ciosów, 13 celnych, a komentujący walkę zapowiadali rychły koniec zawodnika z Warszawy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.